Z rozstaniami bywa różnie. Ze wszystkim bywa różnie. Bo jeśli dochodzi do rozstania, to może to świadczyć o tym, że pomyłka nastąpiła już na starcie, bo albo się za mało serca włożyło w relację, albo coś się zgubiło po drodze i mknęło to uwadze. Jednak, bez względu na przyczynę, jest to porażka. Coś nie wyszło. Coś w co się kiedyś wierzyło. Tak, rozstanie to porażka, chociaż czasem jeszcze większą porażką jest to, że się nie rozstało.
Reposted from szpilka3771